Dzisiejsza wycieczka należy do bardzo udanych. Dzieci poznały jak dawniej żyli ludzie, w jakich domach, ile osób mieściło się w jednej izbie, jak wyglądała kuchnia, łazienka, toaleta. Mogły pogłaskać psa pasterskiego berneńczyka, karmiły ryby, baaa nawet doiły krowę.
Braliśmy udział w warsztatach mydlarskich. Najpierw każde dziecko z koszyczkiem szukało małych kwiatuszków, które później były elementem mydełka, prezentu dla naszych mam.
Każdy mógł nakarmić zwierzęta kapusta i chlebem. Był tez świetny plac zabaw z błotna kuchnia który bardzo spodobał się naszym małym kuchareczkom. Racuchy i obiad, chyba jeszcze nigdy im tak nie smakowały.

Skip to content